Transport

Transport

Europejski rynek pojazdów elektrycznych rozwija się, ale nie w kierunku, który byłby najbardziej korzystny. Producenci zawodzą, jeśli chodzi o dostarczenie mniejszych aut, przystępnych cenowo, co hamuje upowszechnienie elektryków. Nowa analiza Transport & Environment potwierdza nieproporcjonalne skupienie producentów na dużych pojazdach typu SUV i modelach premium oraz zbyt niską liczbę dostępnych na rynku tańszych modeli.

Nowy cel UE, redukcji emisji o 90 procent, daje europejskim producentom samochodów, liniom lotniczym i przedsiębiorstwom żeglugowym pewność, że czyste technologie pozostaną z nami na dłużej i mogą planować transformację swoich branż. Niestety Europa nie pokazuje woli pełnego odejścia od paliw kopalnych. Ponadto w wytycznych, których spełnienie jest konieczne do osiągnięcia celu, kryją się pułapki takie jak zależność od niesprawdzonych kosztownych technologii (np. CCS), a także niewystarczająco ambitne plany dla poszczególnych sektorów, w tym dla transportu.

Wynik referendum [1] w stolicy Francji może zapoczątkować nową erę ograniczeń dla SUV-ów w europejskich miastach. Mieszkańców Paryża poproszono o zdecydowanie, czy właściciele bardzo ciężkich samochodów powinni płacić za ich parkowanie do trzech razy więcej niż za zwykłe auta. Podniesienie opłat parkingowych poparło 54,55% głosujących. Zgoda większości oznacza, że Paryż może stać się drugim, po Lyonie, dużym francuskim miastem i pierwszą europejską stolicą, która wprowadzi taką politykę. [2]