Transport

Transport

Za drogie, za mały zasięg, za ciężkie. To trzy powszechne mity na temat ciężarówek zasilanych akumulatorami, które w najlepszym przypadku są nieprecyzyjne, a w najgorszym - po prostu błędne.

Europejscy przewoźnicy będą mogli obniżyć swoje koszty, jeżdżąc ciężarówkami z ograniczoną emisją CO2 i innych zanieczyszczeń powietrza. Prawodawcy UE uzgodnili wczoraj wieczorem wprowadzenie nowego systemu opłat drogowych. Od 2023 roku ciężarówki bezemisyjne będą zwolnione z co najmniej połowy opłaty drogowej, podczas gdy pojazdy ciężkie napędzane paliwami kopalnymi będą obciążane opłatami w zależności od poziomu emisji CO2 i zanieczyszczenia powietrza. Użytkownicy bardziej wydajnych pojazdów będą płacić mniej. Transport&Environment (T&E) ocenia, że nowe prawo dotyczące eurowiniet przyspieszy przejście do bezemisyjnego transportu towarowego i pomoże oczyścić powietrze, którym oddychamy.

Do powietrza atmosferycznego trafia wiele różnych substancji z szeregu źródeł emisji. Pod ich wpływem naturalny skład powietrza ulega zmianie, co przekłada się na negatywne oddziaływanie na niemal wszystkie komponenty środowiska. Szkodliwy wpływ zanieczyszczeń powietrza na środowisko może mieć charakter bezpośredni i oddziaływać na organizmy żywe, rośliny i zwierzęta, w tym w na zdrowie i jakość życia człowieka, a także na różnego rodzaju konstrukcje czy materiały budowlane. Z kolei wpływ o charakterze pośrednim obserwuje się na przykład w przypadku wymywania zanieczyszczeń do gleb, czy ich kumulacji w tkankach organizmów żywych.