Transport

Propozycje Komisji Europejskiej w sprawie jakości powietrza trzeba poprawić

Propozycja aktualizacji dyrektyw w sprawie jakości powietrza przedstawiona przez Komisję Europejską 26 października 2022 jest krokiem we właściwym kierunku. Odpowiednio wzmocnione regulacje mogą zapewnić rzeczywistą poprawę sytuacji i znacząco zwiększyć ochronę zdrowia obywateli i obywatelek UE przed szkodliwym wpływem zanieczyszczeń. Ale powinny zapewnić zgodność norm z wytycznymi Światowej Organizacji Zdrowia (WHO).

Propozycje Komisji Europejskiej w sprawie jakości powietrza trzeba poprawić
Propozycje Komisji Europejskiej w sprawie jakości powietrza trzeba poprawić

Obecnie obowiązujące regulacje - dyrektywy 2004/107/EC i 2008/50/EC (ang. Ambient Air Quality Directives, AAQD) są już przestarzałe. Propozycja KE jest pierwszą próbą ich poprawienia od 2008 roku. Mimo pewnej poprawy sytuacji w UE w ostatniej dekadzie, osiągniętej między innymi dzięki wprowadzeniu prawnie wiążących wartości dopuszczalnych, obecne poziomy zanieczyszczenia powietrza pozostają niebezpiecznie wysokie. Prawidłowo przeprowadzona nowelizacja może odegrać fundamentalną rolę w uzupełnieniu luk i naprawieniu wad dobrze rozpoznanych w czasie wieloletniego wdrażania istniejących przepisów. Może też zapewnić zgodność z najnowszą wiedzą naukową, w tym z opublikowanymi w 2021 roku wytycznymi WHO dotyczącymi maksymalnych rekomendowanych stężeń poszczególnych zanieczyszczeń, znacznie niższych niż w poprzednich rekomendacjach z 2005 roku.

Ponadto ostatnie badania wykonane w ramach Kampanii na rzecz Czystych Miast wykazały, że wdrażanie sprawdzonych rozwiązań, takich jak strefy zerowej i niskiej emisji (LEZ) może obniżyć stężenie dwutlenku azotu (NO2) w powietrzu niemal do poziomu rekomendowanego przez WHO limitu. Tymczasem przedstawiona propozycja nie obejmuje modelowania wpływu LEZs na stan powietrza - i to pomimo faktu, że sama Komisja stwierdziła, że obecne AAQD już napędziły tworzenie LEZs w miastach. [1]

Barbara Stoll, dyrektorka Kampanii na rzecz Czystych Miast, powiedziała - "Ustalanie limitów zanieczyszczenia powietrza, które nie są dostosowane do najnowszych badań naukowych dotyczących zdrowia, jest jak sugerowanie ludziom, aby nadal palili, ale trzymali się papierosów typu light - przepisy UE w sprawie jakości powietrza były głównym motorem redukcji zanieczyszczenia powietrza w miastach. Miasta potrzebują teraz aktualnych i opartych na nauce wytycznych ze strony UE, aby móc dalej wdrażać politykę, która raz na zawsze zapewni czyste powietrze. Dotyczy to w szczególności stref niskiej emisji, które, jak potwierdzają nasze badania, skutecznie ograniczają toksyczne zanieczyszczenie powietrza, ale są pomijane w modelowaniu Komisji. Wzywamy Parlament i Radę do znacznej poprawy wniosku Komisji w nadchodzących miesiącach."

We wspólnym komentarzu do propozycji Komisji organizacje European Environmental Bureau (EEB), ClientEarth, Transport & Environment (T&E), AirClim, Health and Environment Alliance (HEAL) i Kampania na rzecz Czystych Miast wraz z naukowcami i pracownikami służby zdrowia z European Respiratory Society (ERS) i International Society of Environmental Epidemiology (ISEE) wzywają Parlament Europejski i ministrów w Radzie Europejskiej do zagwarantowania, że wszyscy Europejczycy mogą oddychać czystym powietrzem poprzez wzmocnienie prawodawstwa zgodnie z ich kluczowymi postulatami. Postulaty odnoszą się między innymi wdrożenie i poprawę polityki odnoszącej się do źródeł zanieczyszczeń oraz uzupełniających horyzontalnych instrumentów prawnych, w tym w zakresie ogrzewania domowego i sektora rolniczego.

Zasadnicze znaczenie dla zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza mają ich zdaniem także prawodawstwo sektorowe, dyrektywa w sprawie krajowych poziomów emisji dla niektórych rodzajów zanieczyszczenia powietrza 2001/81/EC (ang. National Emission Ceilings Directive, NECD) oraz wdrażanie rozwiązań zachęcających do zmiany zachowań (np. zmiany w systemach energetycznych, transportowych i żywnościowych).

- „Tej zimy niewątpliwie będziemy mieli w Polsce do czynienia ze znacznymi przekroczeniami norm obecnie obowiązujących, w ocenie Światowej Organizacji Zdrowia zbyt słabych, by ochronić nasze zdrowie. Skutkiem będzie wzrost zachorowalności i liczby zgonów. Ale trudności, jakie mamy z ograniczaniem emisji zanieczyszczeń, w tym wynikające z obecnego kryzysu paliwowego, nie mogą być wymówką do rezygnacji z ambitnych celów w zakresie jakości powietrza. Jeśli teraz nie wytyczymy sobie jasnej ścieżki dojścia do powietrza czystego i bezpiecznego dla zdrowia, choroby i zgony, których można uniknąć, będą nas dotykały przez wiele kolejnych lat” – powiedziała Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego.

Propozycja KE ma realizować strategię „zero zanieczyszczeń”, która jest jednym z podstawowych elementów Europejskiego Zielonego Ładu. Jeśli faktycznie chcemy znaleźć się jak najbliżej tego „zera zanieczyszczeń”, to przed wszystkimi państwami członkowskimi i wszystkimi miastami w Europie nadal stoją poważne wyzwania, w tym ograniczenia emisji dwutlenku azotu i pyłu zawieszonego, a także innych zanieczyszczeń i prekursorów zanieczyszczenia powietrza, takich jak ultradrobne cząstki, sadza, amoniak i metan. Skuteczność tych działań ma zasadnicze znaczenie dla osiągnięcia ochrony zdrowia i środowiska, której wszyscy potrzebujemy.

 

Przypisy:

[1] We wniosku Komisji stwierdzono, że "dyrektywy w sprawie jakości powietrza uruchamiają na obszarach miejskich wzmożone działania mające na celu przejście na mobilność o niższej emisji, wprowadzenie stref o niskiej emisji, zwiększone wykorzystanie transportu publicznego i aktywnej mobilności w celu osiągnięcia wartości granicznych." (strona 4, patrz link).

 

Źródła:

Komentarz Kampanii na rzecz Czystych Miast - TUTAJ

Komentarz HEAL - TUTAJ

Komentarz EEB i innych organizacji - TUTAJ 

Poprzedni artykuł Następny artykuł