W liście wskazujemy, że resort klimatu i środowiska jako jedna z kluczowych instytucji w procesie nowelizacji tzw. dyrektywy powietrznej UE (Ambient Air Quality Directive, AAQD) powinien przedsięwziąć kilka kroków. Przede wszystkim Ministerstwo Klimatu i Środowiska powinno jasno i wyraźnie wyrazić poparcie dla wysokiego poziomu ambicji w walce z zanieczyszczeniem powietrza. Polski rząd może to zademonstrować poprzez zgodę na pełne dostosowanie unijnych norm jakości powietrza do zaleceń Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i wyników najnowszych badań naukowych, najpóźniej do roku 2030.
- Surowsze normy to konieczność. Pewność co do tego, że do końca dekady musimy zbliżyć się jak najbardziej do spełnienia norm opartych na rzeczywistych potrzebach ochrony zdrowia, na wiedzy i doświadczeniu lekarzy i specjalistów z całego świata, przełoży się na znacznie silniejszą motywację do realizacji działań ograniczających emisję zanieczyszczeń ze wszystkich źródeł, a szczególnie z instalacji grzewczych oraz transportu, bo w tych obszarach mamy do zrobienia najwięcej. - komentuje Urszula Stefanowicz, koordynatorka projektów transportowych w Polskim Klubie Ekologicznym Okręgu Mazowieckim.
Pod listem podpisały się: HEAL Polska, BOMIASTO, Clean Cities Campaign Poland, Fundacja “RT-ON”, Fundacja Promocji Pojazdów Elektrycznych, Instytut na rzecz Ekorozwoju, Koalicja Klimatyczna, Polska Zielona Sieć, Polski Alarm Smogowy, Polski Klub Ekologiczny Okręg Mazowiecki, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA, Stowarzyszenie Pracownia na rzecz Wszystkich Istot, Towarzystwo dla Natury i Człowieka, Towarzystwo na rzecz Ziemi.
Pełna treść listu dostępna jest TUTAJ.
Źródło: HEAL Polska