Obecnie roczne koszty opłat drogowych mogą sięgać nawet 25 000 euro za ciężarówkę, czyli około jednej czwartej całkowitego kosztu posiadania i eksploatacji pojazdu. Ale zeroemisyjne ciężarówki, elektryczne i wodorowe, otrzymają co najmniej 50% zniżki na opłaty drogowe do kwietnia 2023 roku, zgodnie z przepisami uzgodnionymi przez rządy i posłów do Parlamentu Europejskiego wczoraj wieczorem.[1]
James Nix, menedżer ds. polityki w zakresie przewozu towarów w T&E, powiedział - \"Sprawienie, by zanieczyszczający płacił, jest przełomowym momentem dla ekologicznego transportu towarowego. Ciężarówki napędzane paliwami kopalnymi będą musiały płacić więcej, jeśli będą emitować więcej zanieczyszczeń, a przewoźnicy, którzy przestawią się na pojazdy bezemisyjne, obniżą swoje koszty. Zachęta do zmniejszenia zanieczyszczenia powietrza przez pojazdy ciężarowe będzie szczególnie odczuwalna w naszych zakorkowanych miastach.\"
Kraje UE mogą nawet do końca 2025 roku udzielać zniżek w wysokości do 100% dla ciężarówek o zerowej emisji, jak ma to już miejsce w Niemczech. Po 2025 roku, kraje mogą oferować zniżki w wysokości od 50% do 75%, tak jak ma to już miejsce w Austrii.
T&E twierdzi, że kolej również zyska na tej reformie. Państwa członkowskie będą musiały wprowadzić niezależne od dochodów opłaty za emisję CO2 lub zastosować koszt zewnętrzny za emisję CO2, natomiast opłaty za zanieczyszczenie powietrza staną się obowiązkowe, co zwiększy atrakcyjność kolei.
- \"Dostosowanie opłat do emisyjności ciężarówek jest istotnym krokiem we właściwym kierunku. Nie możemy jednak zapominać, że potrzebujemy także infrastruktury do szybkiego ładowania elektrycznych ciężarówek wzdłuż autostrad i w największych węzłach logistyczno-transportowych, a także wsparcia dla przewoźników w zakresie wymiany floty oraz wzmocnienia regulacji zobowiązujących producentów ciężarówek do wprowadzania na rynek coraz czystszych pojazdów, w tym właśnie elektrycznych” – ocenia Urszula Stefanowicz z Polskiego Klubu Ekologicznego Okręgu Mazowieckiego.
Opłaty za zanieczyszczanie powietrza przez samochody ciężarowe muszą być stosowane wszędzie tam, gdzie stosuje się opłaty za przejazd na podstawie przebytej odległości. Obecnie tylko cztery państwa członkowskie pobierają opłaty za zanieczyszczanie powietrza przez samochody ciężarowe. T&E stwierdziło, że wprowadzenie obowiązku pobierania opłat za zanieczyszczenie powietrza jest wielkim zwycięstwem długofalowego dążenia do odzyskania kosztów z działalności, która szkodzi zdrowiu ludzkiemu i środowisku.
Kraje posiadające płatne drogi na podstawie umów koncesyjnych mogą zwolnić te opłaty zarówno z dodatkowego kosztu opłaty za emisję CO2, jak i z opłaty za zanieczyszczenie powietrza, ale tylko do czasu odnowienia lub istotnej zmiany tych umów.
Do zakończenia rozmów na temat reformy unijnych przepisów dotyczących opłat drogowych w czasie portugalskiej prezydencji w Radzie, która dobiega końca w tym miesiącu, a w tym do uzaleznienia opłat od emisyjności pojazdów, wezwały europosłów i ministrów transportu we wspólnym apelu w poniedziałek, 14 czerwca organizacje pozarządowe i przedstawiciele branży transportowej (w tym producent ciężarówek Scania).
Pojazdy ciężarowe są odpowiedzialne za 23% emisji CO2 z transportu drogowego w UE oraz, według danych z Kopenhagi, Londynu i Paryża [2], za ponad 20% emisji NOx z pojazdów drogowych.
Przypisy:
[1] https://www.consilium.europa.eu/en/press/press-releases/2021/06/16/eu-road-charging-rules-eurovignette-presidency-reaches-informal-deal-with-the-parliament/; Holandia, Szwecja, Dania i Luksemburg będą miały jeden dodatkowy rok na wdrożenie opłat opartych na emisji CO2, tj. do kwietnia 2024 r., ze względu na powiązania między obowiązującymi w tych krajach przepisami dotyczącymi opłat drogowych.
[2] Nationalt Centre for Miljø og Energi, Kildebidrag til sundhedsskadelig luftforurening i København (2013), Greater London Authority, Emissions data (2016) oraz AirParif, Émissions de polluants atmosphériques et de gaz à effet de serre(2015).
Źródło: T&E