Normy CO2 dla furgonetek są znacznie mniej restrykcyjne niż w przypadku samochodów osobowych, w rezultacie czego ich producenci nie korzystają ze stosowanych w segmencie samochodów osobowych efektywnych i nowatorskich technologii pozwalających obniżyć poziom emisji.
Analiza CE Delft sporządzona dla T&E koncentruje się na obecnej sytuacji na rynku i technologiach w zakresie emisji oraz ich kosztach w sektorze lekkich samochodów dostawczych. W związku z gwałtownie spadającymi cenami akumulatorów CE Delft zwraca uwagę, że małe furgonetki elektryczne już w 2018 roku zrównają się kosztowo z modelami z silnikami Diesla. Oznacza to, że w Europie w użyciu mogłoby być przynajmniej 800.000 małych furgonetek elektrycznych, jednak główną przeszkodą jest brak odpowiedniej podaży.
Szereg dyskutowanych obecnie wniosków legislacyjnych może rozwiązać powyższe problemy. Potrzebne są ambitne normy CO2 dla furgonetek do 2025 i 2030 roku, którym towarzyszyć będzie efektywny system promowania pojazdów bezemisyjnych. Najnowsze propozycje Komisji w zakresie pakietu mobilności są jednak niewystarczające i nieodpowiednie. Dyrektywa o eurowinietach powinna objąć obowiązującymi zasadami pobierania opłat drogowych również duże furgonetki, tym samym stwarzając równe warunki działania dla transgranicznego transportu towarowego.
Raport CE Delft (j. ang.) został opublikowany równolegle do stanowiska T&E w sprawie norm dla furgonetek po 2020 roku (przetłumaczone na język polski).